Uwielbiam robić postępy w wielu dziedzinach mojego życia, ale przede wszystkim uszczęśliwiają mnie postępy w jodze i pole-dance.
Poniżej przedstawiam pierwsze moje zdjęcia ze stania na głowie w plenerze!
Filmiki trzeba przełączyć do najwyższej jakości – na nowy telefon muszę jeszcze poczekać
Filmik ze stania w plenerze:
i z domu:
yoga
joga bardzo mi pomogła od kiedy prawidłowo wykonuję asany… Dotarło do mnie, jak istotny jest miarowy, równy oddech, koncentracja, naprężenie mięśni. Trzeba się przyłożyć, żeby tyle zyskać, jednak praktyka czyni mistrza. Wspaniale rzeźbi mięśnie ciała… Takie moje obserwacje na podstawie mojej mamy i mnie.
jogix
Joga jest niesamowita! Od kiedy uprawiam jogę mam poczucie większej kontroli nad swoim ciałem i jestem bardziej odstresowana. Od 3 tygodni uczęszczam na zajęcia jogi hormonalnej, bo mam chorą tarczycę. Chyba czuję już pierwsze efekty
Świnka
Czy to Zakrzówek w Krakowie? Podziwiam baaaardzo!
Janette
Tak jest:)
Ladire
Też bym chciała stać na głowie, ale strasznie się boję ;/
Janette
Cześć Ladire:) zanim zaczniesz stać na głowie najpierw przygotowujesz do tego swoje ciało – moje mięśnie ramion były przez długi czas za słabe bym w ogóle potrafiła się utrzymać, ba nawet nie mogłam się z nich wyprostować i wytrzymać 30 sekund w pozycji „psa z głową w dół” tyle, że nie na dłoniach a na przedramionach – klejnym etapem jest podchodzenie stopami tak by pupę ustawić nad głową – o to to było dla mnie nie osiągalne przez pare miesięcy. Aż w końcu na tyle moje ciało się wzmocniło, ze potrafiłam to zrobić, potem byłam w stanie wytrzymać pare sekund w staniu na głowie, a po paru miesiącach mogę stać i stać i to bez ściany
Życzę powodzenia w spełnianiu marzeń!