1. Uwielbiam czuć postęp
Postęp jest dla mnie wyjątkowo ważny, gdy nie widzę wyraźnych efektów regularnej pracy demotywuję się, spada mój zapał i energia. Dlatego jest to pierwszy powód dla którego ćwiczę jogę. Po każdym miesiącu widzę ogromne efekty i zmiany, moje ostatnie porównanie efektów:
Mało sportów daje takie możliwości rozwijania własnego ciała. Pole dance i joga znalazły się w moim życiu na pierwszym miejscu głównie z efektów jakie pozwalają osiągnąć w szybkim czasie.
2.Długa droga rozwoju
Joga nie ma końca:) są cały czas nowe pozycje, nowe asany, które czekają na naszej drodze – i których nauka może potrwać lata! Nie jest to sport, gdzie wyuczymy się wszystkiego w ciągu paru miesięcy czy nawet kilku lat. Do niektórych pozycji ciało będzie przygotowywać się nawet kilkanaście lat:). I za to kocham jogę!
3. Rozciąganie
Rozciąganie ciała to samo zdrowie! Wydłuża mięśnie, sprawia, że nie będą zastane i nie będą skrócone. Likwiduje cellulit i pomaga wszystkim, którzy prowadzą siedzący tryb życia:).
4.Relaks
Odpoczywam. Naprawdę odpoczywam trenując jogę, oczywiście nie we wszystkich pozycjach, ale są pozycje relaksujące idealne np. na czas miesiączki by zrelaksować spięte ciało.
5.Siłownia
Co jak co, ale tak wymęczona jak po jodze nigdy nie wróciłam z siłowni. Nie miałam siły odnieść kocy na półkę! Po za tym widzę jak z tygodnia na tydzień, z miesiąca na miesiąc dłużej wytrzymuję w niektórych pozycjach – nie czuję palenia w mięśniach jak na początku, po prostu czuję jak moje mięśnie rozwijają się i ciało staje się silniejsze!
6.Stanie na rękach
Cóż:) jestem zakochana w pozycjach odwróconych! Uwielbiam stać na głowie i nie mogę się doczekać momentu gdy będę stać bez problemu na rękach – chciałabym mieć zdjęcia i filmiki z różnych miejsc gdzie udało mi się stanąć na rękach! Taki jest plan i zamierzam go wykonać:)
7. Szpagat i sznur
Wiem, że w przyszłości zrobię obydwa. Trening jogi powoli rozluźnia stawy, ścięgna, mięśnie i ciało jest w stanie zrobić wspaniałe asany. A szpagat i sznur marzy mi się od dawna! Co prawda udało mi się kiedyś wykonać szpagat przy codziennym rozciąganiu (tylko do szpagatu) po 3 miesiącach, jednakże teraz skupiam się na rozwoju całego ciała, przez co to rozciąganie na szpagat jest gdzieś na szarym końcu.
Mimo to marzę o pięknych zdjęciach w szpagacie:). Najważniejsze, że jest to cel, który jest realny i do osiągnięcia.
8.Ludzie
Poznaję naprawdę wspaniałe osoby na jodze:). Osoby ciepłe, życzliwe, wesołe i ukierunkowane na rozwój. Osoby optymistyczne! Nie widziałam żadnego „ponuraka” i „narzekacza” trenującego jogę. Cieszę się i dziękuję z całego serca za możliwość poznania tych osób:) mam nadzieje, że w przyszłości poznam jeszcze więcej tak interesujących ludzi:)!
9.Pasja
Joga stała się moją pasją. Zawsze marzyłam by trenować sport, który pochłonie mnie i nie zrezygnuję z niego po paru miesiącach. Chciałam znaleźć coś co będę trenować przez długie lata. I joga jest dla mnie tym czymś:).
10.Praca
Najwspanialsze w jodze jest to, że pozwala w przyszłości z pasji zrobić pracę. Moim marzeniem jest zdobycie jak największej wiedzy z jogi i dzielenie się nią, przekazywanie jej innym. Chciałabym w przyszłości robić to co kocham i co sprawia mi radość:) dlatego cieszę się, że w jodze jest ścieżka kariery, w którą w przyszłości zamierzam się udać:)
